Do zdarzenia doszło we wtorek, 24 października. Wysoki mężczyzna w szarej bluzie wszedł do sklepu i wyciągnął broń, którą wycelował w przerażoną sprzedawczynię. Zażądał wydania pieniędzy z kasy.
- Wszedł do sklepu, w którym akurat nie było klientów, następnie szybko wyciągnął broń i rzucił: "Dawaj grube pieniądze!" - relacjonuje pani ze sklepu i przyznaje, że napastnik "miał trądzik na twarzy".
Wstrząśnięta kobieta oddała wszystko, co miała w kasie. Mężczyzna uciekł w kierunku Szkoły Podstawowej nr 2. Kobieta wybiegła za nim krzycząc i zadzwoniła na 112. Zaalarmowani przez sprzedawczynię policjanci poszukują sprawcy napadu. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 12 lat więzienia.
Zobacz też: Odroczona rozprawa bombera z Wrocławia. Mowy końcowe odbędą się w czwartek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?